Hope
Hope
THIS IS HOPE
Jest w malinach. I skórce cytrynowej. W jaskrach, kosmosach i peoniach – najwięcej wiosną, rzecz jasna. Zostawia kropki na policzkach albo kreski na ramionach wygrzanych w słońcu – widoczne dopiero, gdy się zdejmie sukienkę po całym dniu.
THIS IS HOPE
Można jej szukać daleko i blisko, w zmarszczkach przy oku albo na horyzoncie. Tam, gdzie jest miejsce na sen i seks albo śmianie się z codziennych nonsensów. Jest w palących rumieńcach i w gęsiej skórce. W zapachu, który ktoś zostawił nam na swetrze pozornie niechcący, a tak naprawdę, żeby o nim pamiętać. Czasem rozwiewa włosy – złośliwie, bo każdy w innym kierunku. Nie trzeba się starać, żeby ją znaleźć. Wystarczy pobyć uważnie.